Kiszonkami nazywamy warzywa i owoce, które zostały poddane procesowi kiszenia. Stanowi on sposób konserwacji żywności, zachodzący za sprawą fermentacji mlekowej, a dokładnie przy pomocy bakterii kwasu mlekowego. Polega on na tym, że cukry proste rozkładane są na kwas mlekowy. Wielu z nas przepada za nimi, a wszystko to z uwagi na unikalny smak i cenne właściwości. A jakie dokładnie są korzyści z jedzenia kiszonek?
Kiszonki – dobry składnik diet odchudzających
Dobrą wiadomością dla osób na diecie odchudzającej jest to, że kiszonki mają o wiele mniej kalorii. Wynika to z procesu ich powstawania, gdyż w trakcie kiszenia w warzywach i owocach zmniejsza się wyjściowa zawartość cukru. Poza tym zawierają dużo błonnika, a więc dają uczucie sytości.
Kieszonki – wspomagają działanie układu odpornościowego
Bez dwóch zdań, kiszonki wzmacniają odporność. Wynika to z faktu, iż bakterie probiotyczne niszczą lub osłabiają patogeny wywołujące niektóre schorzenia. Poprzez korzystne działanie na mikroflorę jelitową, wzmacniają barierę ochronną. Dodatkowo zawierają witaminę C. W ten sposób wspomagają organizm w walce, przez co mniej czasu spędzimy na łóżku – pod kołdrą i na wygodnym podłożu, takim jak materac medyczny.
Kiszonki – źródło silnych przeciwutleniaczy
Kiszonki są świetnym źródłem silnych przeciwutleniaczy, jakimi są witaminy A, C i E. W związku z tym przeciwdziałają starzeniu się organizmu oraz zmniejszają ryzyko zachorowania, np. na nowotwory. Fermentacja mlekowa stabilizuje prowitaminę A, przez co staje się jej dobrym źródłem. Oprócz tego, w procesie kiszenia powstaje witamina PP i B2.
Kiszonki – źródło wielu składników mineralnych
W wyniku fermentacji zwiększa się przyswajalność wapnia i żelaza, co ma istotne znaczenie w przypadku leczenia oraz profilaktyki osteoporozy, osteopenii czy anemii. Oprócz tego stanowią świetne źródło potasu, magnezu i fosforu, które odpowiadają za regulację wielu ważnych procesów zachodzących w naszym organizmie.
Kiszonki – źródło probiotyków i prebiotyków
Bakterie kwasu mlekowego korzystnie wpływają na liczne procesy metaboliczne, a także pozwalają na regulację składu mikroflory przewodu pokarmowego. Nie zapominajmy również, że probiotyczne kultury bakterii o wiele lepiej rozwijają się dzięki towarzyszącym probiotykom. Oznacza to, że włączenie kiszonek do swojej diety znacząco wspomaga odnowę flory bakteryjnej, która uległa osłabieniu, np. w wyniku antybiotykoterapii.
W wielu sklepach znajdziemy przygotowane przemysłowo kiszonki takie jak np. kiszona kapusta czy ogórki. Jednak najzdrowsze są te przygotowane samodzielnie. Nie zawierają one środków konserwujących i mają bezpieczny skład.